24 lipca 2019 Udostępnij

Facebook Twitter Google+ Pinterest

Jak zaplanować generalne sprzątanie?

​

Generalne sprzątanie, szczególnie to świąteczne, to wyzwanie, które niejedną panią domu przyprawia o ból głowy. Niezależnie od tego, czy do posprzątania jest duże, czy małe mieszkanie, za każdym razem czynność ta wymaga przede wszystkim dobrego planowania. Właściwa organizacja i podział zadań, wiele mogą ułatwić.

Organizacja i delegowanie obowiązków

Generalne porządki powinny dotyczyć wszystkich domowników. To jedna z podstawowych zasad, którą panie domu wielokrotnie łamią, biorąc na siebie cały ciężar wielkiego sprzątania. A przecież nic nie stoi na przeszkodzie, aby partner pomógł w odkurzaniu dywanów lub myciu kafelków, albo – szczególnie jeśli jest wyższy – aby ściągał kurze z okolic sufitu. Równie normalne jest to, aby dzieciaki porządkowały swoje biurka i regały, posegregowały zabawki i zdecydowały, czego już nie używają. Taka organizacja natychmiast ułatwia podejście do generalnych porządków. Jeśli tylko połączyć go jeszcze z planem konkretnych działań i harmonogramem sprzątania rozłożonym na co najmniej kilka dni, sukces jest w zasięgu ręki.

Narzędzia pod ręką

To druga równie ważna czynność, o której często się zapomina. Nie ma nic gorszego od sytuacji, w której już założyć ciuchy do sprzątania, zdążysz się już nawet trochę ubrudzić, na dobre jednak zaangażujesz się w mycie lub odkurzanie i nagle okazuje się, że… nie masz nowego worka do odkurzacza, brakuje ci płynu do mycia szyb, bo w starej butelce jest tylko resztka, zaginęła miotełka do kurzu, a bez niej rogów ścian z pewnością nie odkurzysz, bo jesteś za niska. Tych wszystkich kłopotliwych sytuacji można uniknąć, jeśli tylko przed rozpoczęciem generalnych porządków, sprawdzisz, czy wszystko masz, a jeśli nie – uzupełnisz zapasy. Ten problem da się wyjątkowo szybko wyeliminować.

Kolejność 

Generalne porządki dla wielu oznaczają sprzątanie całego domu w jednej chwili. To natomiast zupełnie tak nie działa. Efekt to najczęściej przytłaczający wszystkich jeszcze większy bałagan, który demotywuje i przeraża. Lepiej sprzątać pokój po pokoju, przestrzeń za przestrzenią. Po pierwsze, szybciej wtedy widać efekty, a te napędzają do dalszego działania. Po drugie, ogranicza się w ten sposób roznoszenie zanieczyszczeń i kurzu. Gotowe, posprzątane pomieszczenie można zamknąć i przejść do kolejnego. Najlepiej sprzątanie każdej przestrzeni przeprowadzać mniej więcej w następującej kolejności:

• zdjęcie firan i zasłon, ich wypranie, mycie okien,
• czyszczenie sufitu,
• mycie ścian,
• czyszczenie rolet, żaluzji oraz karniszy,
• odkurzanie i pranie dywanów,
• sprzątanie kurzu za meblami,
• mycie i sprzątanie sprzętów w danym pomieszczeniu (meble, sprzęty AGD i RTV),
• odkurzenie bibelotów, regałów z książkami.

Oczywiście, jeśli w domu panuje zwyczaj regularnego sprzątania lodówki, armatury łazienkowej, piekarnika oraz innych domowych sprzętów, to ostatnie etapy nie będą takie trudne. Jeśli jednak piekarnik czyści się jedynie przy generalnych porządkach, to doprowadzenie go do pełnej czystości może chwilę zająć. Podobnie z lodówką i innymi domowymi sprzętami. Jednym słowem, regularne sprzątanie się opłaca – nie tylko od święta.

Artykuł partnera